Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta, w piątkowym wywiadzie radiowym, zarzuciła Radosławowi Sikorskiemu, ministrowi spraw zagranicznych, osłabianie pozycji Polski na scenie międzynarodowej. Stwierdziła, że odpowiedzialność za kontrowersje związane z ogłoszonym odwołaniem ambasadorów spoczywa na Sikorskim, który – jej zdaniem – usiłuje obniżyć status polskich przedstawicieli do rangi chargé d’affaires.
Rozmowa w Radiowej Trójce dotyczyła m.in. sytuacji Marka Magierowskiego, ambasadora w USA i byłego dyrektora Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta, który ma powrócić do kraju. Odwołanie Magierowskiego jest jednym z powodów konfliktu pomiędzy prezydentem a ministerstwem.
Na pytanie o ewentualne ponowne zatrudnienie Magierowskiego w Kancelarii Prezydenta, Paprocka odpowiedziała, że to on sam podjął decyzję o rozstaniu z Kancelarią. Dodała również, że Magierowski formalnie nadal pełni obowiązki ambasadora i nikt go oficjalnie nie odwołał.
Paprocka wskazała Sikorskiego jako głównego winowajcę kłopotów dotyczących ambasadorów. Stwierdziła, że jego działania osłabiają międzynarodowe stanowisko Polski.