Przygotujcie się na gwałtowny spadek temperatury. Już w najbliższą sobotę, 25.11.23 rano, z łatwością dostrzeżemy pierwsze oznaki nadchodzącego chłodu. Prawie na całym obszarze Polski termometry mają szansę pokazać wartości poniżej zera. Modele meteorologiczne prezentują różne dane, ale różnice między nimi są minimalne. Przewidywane temperatury wahają się od zera do minus jednego stopnia Celsjusza.
Niewielkie prawdopodobieństwo cieplejszej pogody istnieje jedynie na obszarach przybrzeżnych, ale nawet tam różnice nie będą znaczące. Trudno bowiem inaczej określić temperaturę oscylującą wokół +2 stopni Celsjusza. Na szlakach górskich szykuje się solidny mróz: na Śnieżce termometry mogą pokazać -4°C, a w Tatrach -6°C.
Chłodne poranki nadejdą ze śniegiem, zachmurzeniem i słonecznymi przebłyskami. Oto szczegółowa prognoza:
Zarówno Pomorze Gdańskie, Kaszuby, Górny Śląsk oraz Opolszczyzna powinny przygotować się na trudne warunki atmosferyczne ze względu na przewidywane intensywne opady śniegu. Nie wyklucza się również, że w zachodniej Małopolsce, Krakowie i okolicznych gminach oraz na Podlasiu, zwłaszcza na granicy polsko-białoruskiej, może pojawić się silniejsze opady śniegu.
Uważajcie! Na najbliższą sobotę wydano aż trzy ostrzeżenia pogodowe:
- Z powodu intensywnych opadów śniegu,
- Marznących deszczy,
- I porywistego wiatru.
Zachęcamy do regularnego monitorowania aktualnej sytuacji pogodowej na stronie IMGW!